It's called Grand-Plie In Black and from the beginning was the only thing I wanted to buy from Ballerina Backstage collection. Essence had similar polish in Twilight collection - the glitter was purple, here is orange/coppery. I put 2 layers and took a photo in sun.
Nazywa się Grand-Plie In Black i od początku wiedziałam, że chce go kupić (nic innego mi się z tej kolekcji nie podoba). Essence zrobiło kiedyś podobny lakier do kolekcji Twilight, z tymże brokat był fioletowy a tutaj mamy pomarańczowy/miedziany. 2 warstwy w słońcu :)
Dla czytelniczek z Polski: nie ograniczajcie się do szukania kolekcji w Douglasach (podobno miała być tylko w tych drogeriach), ja znalazłam ją w Naturze :)
ciekawie sie prezentuje, ale myslalam ze bedzie mial wiecej brotkatu, ale widocznie tylko w buteleczce tak wygląda ;)
ReplyDeleteBardzo ładny.
ReplyDeleteMoże uda mi się go upolować.
W mojej naturze nie ma :/ Dostawili nowe szafy ale tej limiki nie dali, a szkoda bo bym sobie to czarne cudeńko kupiła. Bardzo mi się te miedziane akcenty podobają :)
ReplyDeletefajne zestawienie :) wygląda bardzo ciekawie
ReplyDeleteŚliczny jest, ładnie migocze :)
ReplyDeleteI wanted this polish but I just realised I have one in the same colour(black with orange/copper glitter) from Essence colour&go line. It's 16 Sexy in black.
ReplyDelete