Lakiery Eveline bardzo trudno znaleźć, ale są tak tanie (2-3zł), że warto się poświęcić. Poza tym super połysk (bez top coatu), szybko schną, a te z serii Holographic Shine mają cudny efekt holograficzny. Eveline Holographic Shine 410 to bardzo jasny, taki pudrowy róż. 3 warstwy do pełnego krycia. Wygląda bardzo naturalnie :)
And nooooooow... surprise! Another franken of mine :) Just like the blue one I made recently,click, it has burgundy hexagons, small black round glitter and red glitter. How do you like it?
A teraz, niespodzianka, kolejny franken :) Tak jak ostatni który zrobiłam, niebieski glitter, klik, ma duże sześciany (bordowe), małe okrągłe drobinki (czarne) i czerwone paseczki. Jak podoba Wam się takie połączenie?
Holoś śliczny :) Co do frankena, to nie lubię ogólnie folii w paseczkach ciętych, więc od startu jestem uprzedzona ;P
ReplyDeleteZ franken bardzo mi się podoba. Co do Eveline jestem ich totalną fanką ale u mnie również ciężko z dostępem.
ReplyDeleteNie mam jeszcze żadnego Eveline, muszę je w końcu gdzieś znależć! A franken fajny, w stylu Lynnderelli :-)
ReplyDeleteFranken świetny a sam holoś też sliczny:) Ja też poszukuje tych holograficznych Eveline, narazie bezskutecznie:/
ReplyDeleteYou made this glitter topper? It is amazing, specially with holo. base
ReplyDelete