Yes, I'm into that also. Well, if we are talking about handmade - I'm into everything: polymer clay, felting, decoupage... And now nail polish jewellery. (some titles have references)
Tak, tym też się jako tako zajmuję. Mówiąc o rękodziele - to zajmuje się wieloma rzeczami: modeliną, filcem, decoupage... No i doszła do tego biżuteria lakierowa. (niektóre tytuły mają odsyłacze)
1. OPI Shatter over CM 148
2. BCBG Max Azria Amethyst + Pierre Rene flakies
3. Impala Na Mira 3D
4. Impala Na Mira 3D (studs)
5. CM 148 (studs)
Tuesday, June 21
Sunday, June 19
Sancion Angel Luna - swap :)
The biggest swap I have ever had. And the polishes had a very long way - from Brazil to Poland! I swapped with Leeê, thank you very much again! :D And now look at those goodies:
Największy swap, jaki kiedykolwiek zrobiłam. Lakiery miały długą drogę do pokonania - z Brazylii do Polski. Swapowałam z Leeê, dziękuję bardzo po raz kolejny :D Popatrzcie na te cudeńka:
From left/ Od lewej:
Sancion Angel Luna
Impala Na Mira 3D
Top Beauty Ultimate 3D
Impala Paz e Amor
Big Universo Palladium
Finaflor Mutante
Dote Sexy
First one you will see is Sancion Angel Luna - holografic blurple (I like this name :D), the effect is not so overwhelming, but still as I'm in love with holos - I love this one. One coat - it's more purple, two coats - more blue. So here are 2 coats:
Pierwszym, który zdecydowałam się użyć jest Sancion Angel Luna - holograficzny blurple (lubię tą nazwę :D), efekt nie jest tak widoczny, ale skoro kocham holografy, ten też kocham :) Przy jednej warstwie jest bardziej fioletowy, przy dwóch-niebieski. Więc tutaj dwie warstwy:
Największy swap, jaki kiedykolwiek zrobiłam. Lakiery miały długą drogę do pokonania - z Brazylii do Polski. Swapowałam z Leeê, dziękuję bardzo po raz kolejny :D Popatrzcie na te cudeńka:
From left/ Od lewej:
Sancion Angel Luna
Impala Na Mira 3D
Top Beauty Ultimate 3D
Impala Paz e Amor
Big Universo Palladium
Finaflor Mutante
Dote Sexy
First one you will see is Sancion Angel Luna - holografic blurple (I like this name :D), the effect is not so overwhelming, but still as I'm in love with holos - I love this one. One coat - it's more purple, two coats - more blue. So here are 2 coats:
Pierwszym, który zdecydowałam się użyć jest Sancion Angel Luna - holograficzny blurple (lubię tą nazwę :D), efekt nie jest tak widoczny, ale skoro kocham holografy, ten też kocham :) Przy jednej warstwie jest bardziej fioletowy, przy dwóch-niebieski. Więc tutaj dwie warstwy:
Saturday, June 18
H&M Turquise Kitty
Polish which glows in the clubs ;> Seriously. I don't know what substance makes it glow, maybe it's the shimmer. It's freakin' awesome.
Hmm, I wish I had the pink one from the same collection. :)
Lakier świecący w klubach. Serio! Nie wiem jaki składnik ma takie działanie, może coś jest w tym shimmerze niezwykłego. Jest zaje*isty.
Chciałabym mieć też różowy z tej kolekcji, ale już nie ma ich w sprzedaży..
Would you believe if I tell you I have nail rescue sticker from Essence on my ring-finger? Completely invisible!
Uwierzyłybyście, że na palcu serdecznym mam plaster Essence? Jest kompletnie niewidoczny! :)
Hmm, I wish I had the pink one from the same collection. :)
Lakier świecący w klubach. Serio! Nie wiem jaki składnik ma takie działanie, może coś jest w tym shimmerze niezwykłego. Jest zaje*isty.
Chciałabym mieć też różowy z tej kolekcji, ale już nie ma ich w sprzedaży..
Would you believe if I tell you I have nail rescue sticker from Essence on my ring-finger? Completely invisible!
Uwierzyłybyście, że na palcu serdecznym mam plaster Essence? Jest kompletnie niewidoczny! :)
Friday, June 17
BCBG MAX AZRIA Jade
Such an interesting shade! I could call it duochrome, but it's not exactly like that. Only in the bottle you can see the yellow colour. But it does have shimmer, also something between blue and yellow.
By the way - isn't jade more like green than blue?
2 or 3 layers - to be honest I don't remember, but it doesn't cover well, looks better with a base :)
Interesujący kolor - mogłabym go nazwać duochromem. No ale nie do końca, bo widać to głównie w butelce. Ale ma shimmer, taki pomiędzy żółtym a niebieskim. A tak w ogóle... Czy Jade - nefryt, nie jest przypadkiem zielony? Jak do tej pory nazwy lakierów BCBG zgadzały się z googlami, np. ten ametystowy.
Nałożyłam 2 lub 3 warstwy - nie pamiętam :P W każdym razie nadaje się bardziej do layeringu.
By the way - isn't jade more like green than blue?
2 or 3 layers - to be honest I don't remember, but it doesn't cover well, looks better with a base :)
Interesujący kolor - mogłabym go nazwać duochromem. No ale nie do końca, bo widać to głównie w butelce. Ale ma shimmer, taki pomiędzy żółtym a niebieskim. A tak w ogóle... Czy Jade - nefryt, nie jest przypadkiem zielony? Jak do tej pory nazwy lakierów BCBG zgadzały się z googlami, np. ten ametystowy.
Nałożyłam 2 lub 3 warstwy - nie pamiętam :P W każdym razie nadaje się bardziej do layeringu.
Monday, June 13
White crackings: comparison
You may find it useful :) I made a little comparison of white cracking polishes: Vipera Salamandra and Essence. Base colour is Vipera Creation 733.
Może ktoś uzna to za pomocne :) Zrobiłam małe porównanie białych pękaczy: Vipery Salamandry i Essence. Kolor bazowy: Vipera Creation 733.
As you can see, and as I mentioned few times already, Vipera's cracks are are very runny. They need to be shaked before you use them. Still not cover the base polish, but I like the way they crack. Essence on the other hand covers, but IMO my polish has its moods :P Last time (see here, click) there was no problems, and now... you see, disaster on my nails.
If I had to choose between them, the winner would be Vipera, altough its price is twice higher.
Ja widać, i jak już zdążyłam kiedyś wspomnieć, kraki Vipery są strasznie rzadkie... Nie, nie leją się, ale jakby złe proporcje w składzie były. Po pierwsze trzeba je porządnie wstrząsnąć i pomieszać przed użyciem. Nie kryją całkowicie, ale lubię sposób w jaki pękają. Essence z drugiej strony, jakby miało jakieś humory. Ostatnim razem (tutaj, klik) nie było żadnych problemów, a teraz to jakaś katastrofa na moich paznokciach.
Gdybym miała wybierać, zwyciężyłaby Vipera, pomimo dwa razy wyższej ceny.
Może ktoś uzna to za pomocne :) Zrobiłam małe porównanie białych pękaczy: Vipery Salamandry i Essence. Kolor bazowy: Vipera Creation 733.
As you can see, and as I mentioned few times already, Vipera's cracks are are very runny. They need to be shaked before you use them. Still not cover the base polish, but I like the way they crack. Essence on the other hand covers, but IMO my polish has its moods :P Last time (see here, click) there was no problems, and now... you see, disaster on my nails.
If I had to choose between them, the winner would be Vipera, altough its price is twice higher.
Ja widać, i jak już zdążyłam kiedyś wspomnieć, kraki Vipery są strasznie rzadkie... Nie, nie leją się, ale jakby złe proporcje w składzie były. Po pierwsze trzeba je porządnie wstrząsnąć i pomieszać przed użyciem. Nie kryją całkowicie, ale lubię sposób w jaki pękają. Essence z drugiej strony, jakby miało jakieś humory. Ostatnim razem (tutaj, klik) nie było żadnych problemów, a teraz to jakaś katastrofa na moich paznokciach.
Gdybym miała wybierać, zwyciężyłaby Vipera, pomimo dwa razy wyższej ceny.
Sunday, June 12
Essence Irreplaceable
I've got too many Colour&Go polishes from Essence... During last bargain I wanted to buy the red one with shimmer, but there were only Where's The Party and Irreplaceable available. I see myself with the second one on the beach at the evening, partying. I'm not enough tanned yet to look good in it... Also camera changed my skin tone to lighter I guess... Moreover, there's no sun in here since Thursday. First photo taken outdoors, second one in artificial light so you could see the shimmer :) The laquer's base is gray - that is why it's gloomy.
Mam stanowczo za dużo lakierów Colour&Go, czasami nie wiem co w niektórych widzę. Podczas ostatniej wyprzedaży chciałam kupić czerwony z shimmerem, ciągle za mną chodził, ale dostępne były jedynie Where's The Party i Irreplaceable. Z tym drugim widzę siebie na plaży, wieczorem, imprezując :) Na razie nie jestem wystarczająco opalona, żeby dobrze w nim wyglądać, a poza tym aparat trochę zmienił odcień mojej skóry. No i nie ma słońca od czwartku, nie da się swatchować błyszczących lakierów :( Pierwsze zdjęcie zrobione na dworze, drugie przy sztucznym świetle. Baza lakieru jest szara, dlatego jest trochę ponury.
Mam stanowczo za dużo lakierów Colour&Go, czasami nie wiem co w niektórych widzę. Podczas ostatniej wyprzedaży chciałam kupić czerwony z shimmerem, ciągle za mną chodził, ale dostępne były jedynie Where's The Party i Irreplaceable. Z tym drugim widzę siebie na plaży, wieczorem, imprezując :) Na razie nie jestem wystarczająco opalona, żeby dobrze w nim wyglądać, a poza tym aparat trochę zmienił odcień mojej skóry. No i nie ma słońca od czwartku, nie da się swatchować błyszczących lakierów :( Pierwsze zdjęcie zrobione na dworze, drugie przy sztucznym świetle. Baza lakieru jest szara, dlatego jest trochę ponury.
Saturday, June 4
JOKO Virtual Cocktail - Blue Lagoon
Perfect example of how commercial influence on Katie. It's just ordinary blue polish, I was not going to buy any of Fruit Cocktail polishes, but seeing poster live made me go inside the store.
It's my first JOKO, Polish firm, surprisingly I liked it very much. 2 layers, extra glossy, long-lasting. And I couldn't afford making the clouds! :)
Bardzo dobry przykład na to, jak reklama podziałała na Katie. To zwykły niebieski lakier, nie zamierzałam kupować tych z serii Fruit Cocktail, ale przez zobaczenie plakatu na żywo weszłam jednak do sklepu.
To mój pierwszy lakier JOKO, bardzo dobry zresztą, polubiłam go. 2 cienkie warstwy, mega błyszczący i długo gościł u mnie na paznokciach. A chmurki...? Nie mogłam się powstrzymać!
It's my first JOKO, Polish firm, surprisingly I liked it very much. 2 layers, extra glossy, long-lasting. And I couldn't afford making the clouds! :)
Bardzo dobry przykład na to, jak reklama podziałała na Katie. To zwykły niebieski lakier, nie zamierzałam kupować tych z serii Fruit Cocktail, ale przez zobaczenie plakatu na żywo weszłam jednak do sklepu.
To mój pierwszy lakier JOKO, bardzo dobry zresztą, polubiłam go. 2 cienkie warstwy, mega błyszczący i długo gościł u mnie na paznokciach. A chmurki...? Nie mogłam się powstrzymać!
Thursday, June 2
Black & White
Well known mixes: silver+black, silver+white. You've seen here already shatter by OPI , but white crack from Essence is new here :) It was supposed to be a post with all of my cracking polishes, but blue Vipera does not suit silver and the red one... disaster :(
Few words about Essence cracking polish? It cracks strange, but thanks God not as bad as I thought! Of course base is IsaDora Silver Sparkles.
Bardzo dobrze znane połaczenia: srebrny z białym albo czarnym. Znacie już shattera OPI , a biały Essence jest tu nowością :) To miał być post ze wszystkimi moimi pękaczami, ale niebieski Vipery nie pasował, a czerwony... masakra co się z nim stało.. a raczej co ja z nim zrobiłam, bo to nie było podobne do niczego.
Kilka słow o pękającym Essence? Mało i dziwnie pęka, ale nie tak dziwnie jak się spodziewałam - w takie niteczki. Bazą w obu przypadkach jest IsaDora Silver Sparkles.
Few words about Essence cracking polish? It cracks strange, but thanks God not as bad as I thought! Of course base is IsaDora Silver Sparkles.
Bardzo dobrze znane połaczenia: srebrny z białym albo czarnym. Znacie już shattera OPI , a biały Essence jest tu nowością :) To miał być post ze wszystkimi moimi pękaczami, ale niebieski Vipery nie pasował, a czerwony... masakra co się z nim stało.. a raczej co ja z nim zrobiłam, bo to nie było podobne do niczego.
Kilka słow o pękającym Essence? Mało i dziwnie pęka, ale nie tak dziwnie jak się spodziewałam - w takie niteczki. Bazą w obu przypadkach jest IsaDora Silver Sparkles.
Subscribe to:
Posts (Atom)